Kolejny czekoladowy upominek w kartce :) Papiery głównie z zestawu Birdsong. Ptaszki na wieczku i w środku potraktowałam preparatem nabłyszczającym Anita's dla podkreślenia motywu. Kwiatek ze sznurka.
A to pudełka moich fantastycznych Gości(ówek), które towarzyszyły mi wczoraj w pracowni :)
Magdy pudełko dla krawca:
i Marty herbaciarka z obowiązkowymi plastrami suszonych cytryn:
Cudne te Wasze pudełka Dziewczyny :) Dziękuję za miły czas i pogaduchy :)
A wszystkim dziękuję za komentarze pod poprzednimi postami. Otrzymywać je to szalenie miłe uczucie :)
Pozdrawiam ciepło,
Julia
Gościówa Marta dziękuje za wyjątkowe korepetycje :)
OdpowiedzUsuńCzekoladnik z ptaszkiem jest prześliczny :) Myślę, że obdarowanej bardzo się podoba :)
Mi też się podoba ptaszek, subtelnie wyłania się z gąszczu. Spotkanie miłe, oj miłe. Dziękuję bardzo. Tylko dlaczego nie ma mojego palucha na zdjęciu? Tak się starał załapać :)
OdpowiedzUsuńŚwietny czekoladnik i pudełeczka:)metamorfoza drewnianych chusteczników też może być ciekawa:)
OdpowiedzUsuńDzxiękujemy za podsunięcie pomysłu :) Chusteczniki pewnie niedługo się pojawią :)
OdpowiedzUsuń