Kiedy na zakątkowym blogu pojawiły się kalendarze Ayeedy usłyszałam natychmiast "Julia, wiesz co koniecznie MUSIMY zrobić?". No to zrobiłyśmy - rzutem na taśmę przed końcem roku czyli wczoraj.
świetne są! u mnie jeden już wybył, na jeden mam zamówienie - taka wymianka za opiekę nad dzieckiem :), a kolejny muszę koniecznie zrobić dla siebie, bo inaczej będę usychać z zazdrości ;)
Śliczne kalendarz! Spróbuję też zrobić, a na nowy 2012 rok życzę wielu nieziemskich pomysłów:)))
OdpowiedzUsuńWspaniałe kalendarze! Ja swój już zrobiłam ale na taki komplecik też bym się skusiła :D
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku życzę i pozdrawiam!
Hehe, dokładnie tak było :) Warto było czekać :) Dziękuję za spotkanie i do zobaczenia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
:):):) Śliczne są!!! A ja oczywiście dla siebie nie mam :P
OdpowiedzUsuńświetne są! u mnie jeden już wybył, na jeden mam zamówienie - taka wymianka za opiekę nad dzieckiem :), a kolejny muszę koniecznie zrobić dla siebie, bo inaczej będę usychać z zazdrości ;)
OdpowiedzUsuńwszystkie świetnie wyszły:)i wszystkie w jesiennych klimatach:)
OdpowiedzUsuń