Witajcie! Święta tuż, tuż i pewnie większość z Was już zakupiła, bądź planuje w najbliższym czasie zakupić prezenty dla dzieci. Czy jednak nie macie wrażenia, że w większości zabawki, które kupujemy dla naszych dzieci są dla nich radością przez chwilę (no dobra, czasem trochę dłużej:), a potem dzielą los pozostałych zabawek, kurząc się na półce? Interaktywne, edukacyjne zabawki, gdzie dziecko może sobie dowolnie coś poukładać, a przy okazji użyć wyobraźni są drogie i nie zawsze okazują się być strzałem w 10-tkę. Patrząc na ulubione zabawy moich synków pomyślałam sobie, że przecież można łatwo zrobić interaktywną zabawkę dla małych chłopców (choć pewnie niektórzy więksi też się chętnie pobawią) i postanowiłam wcielić mój pomysł w życie:)
Z pewnością każdy prawie ma w domu niepotrzebne zabawki z Kinder-Niespodzianek. U mnie nazbierało się ich całkiem sporo. Często zdarzają się tam autka, ludziki i inne stworki. Oprócz kilku takich zabawek do mojego pomysłu wcieliłam papiery z kolekcji Echo Park Little Boy i wykrojnik brzegowy, ja użyłam Sizzix on the Edge w kształcie trawy, ale inne też można świetnie wykorzystać. Niezbędne też były magnetyczne arkusze X-cut, które są samoprzylepne i można je dowolnie docinać.
Zaczynamy od podstawy - ja użyłam starej niepotrzebnej tablicy magnetycznej, ale w tej roli doskonale sprawdzi się karton oklejony wspomnianymi magnetycznymi arkuszami.
Taką magnetyczną podstawę okleiłam papierem "Little Boy - Road map" z ruchliwą ulicą. Ponieważ tablica była większa od wymiaru papieru, po bokach dokleiłam inny papier z tej kolekcji, wycięłam i przykleiłam trawę, to samo zrobiłam z tłem - niebo z samolotami i dwa domkami wycięłam i zaginając u podstawy przykleiłam z brzegów oklejonej tablicy.
Na środku przyklejone jest małe jezioro z żaglówką i tatarakiem, a wszystko polane błyszczącym "Glitter Glue" albo preparatem nabłyszczającym
Reszta to elementy ruchome - czyli wchodzimy w świat prawdziwej zabawy:) Z zagiętych na pół kawałków papieru zrobiłam małe domki, dzięki podklejonym magnetycznymi paskami zagięciom, doskonale trzymają się podłoża, ale można je dowolnie przestawiać.
Tak samo zrobiłam z jedną trawą, samolotem i pociągiem.
Tak naprawdę ogranicza nas tylko wyobraźnia - w takim miasteczku możemy umieścić wszystko na co tylko mamy ochotę i czym najbardziej lubią się bawić nasze dzieci. U mnie zamieszkali np. tygrysek i kangurzyca:)
Gdy nie mamy odpowiednio tematycznie dobranych papierów, możemy użyć wycinanek z gazet, pocztówek czy opakowań po zabawkach. Możemy też zrobić takie miasteczko w wersji dziewczęcej.
Życzę udanej zabawy:)
Mam nadzieję, że zachęciłam Wam do stworzenia dla dzieci własnych niepowtarzalnych zabawek, możemy też tworzyć takie rzeczy wspólnie z nimi, tym bardziej, że nie wymagają wielkich nakładów finansowych, ani dużo czasu :)
Pozdrawiam serdecznie,
Materiały użyte do powyższego projektu:
o rajuu ale zaszalałaś! Niesamowite!
OdpowiedzUsuńNiesamowite! Jestem pod ogromnym wrażeniem! Myślę, że tak oryginalna zabawka zachęci dzieci do dłuższej zabawy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ale świetny pomysł i jakie misterne wykonanie , jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! I to wykonanie... Brawo!
OdpowiedzUsuńGenialne! Kojarzy mi się z grą planszową, z przygodą, ze świetną zabawą :)
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłu i perfekcyjnej jego realizacji!
Ciekawy artykuł. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFaktycznie dla małego chłopca takie zabawki jak najbardziej będą się nadawać. Również chłopcy lubią bardzo zabawki Ben 10 https://modino.pl/figurki-ben-10 i w sumie wcale mnie to nie dziwi, bo one są fajne.
OdpowiedzUsuń