wtorek, 20 grudnia 2016

Czerwono-świątecznie

Trochę świątecznych wytworów u mnie powstało, choć nie tyle co kiedyś bywało i nie wszystko zdążyłam złapać na zdjęciu. Jak to ostatnio u mnie króluje filc pod różnymi postaciami. Grudzień ucieka, do Świąt już tylko kilka dni, więc najwyższy czas je tutaj pokazać. Dzisiaj będzie na czerwono.

Mój ulubiony renifer z Artemio, uwielbiam ten motyw, niestety już niedostępny. Zachomikowałam sobie jeszcze kilka sztuk i z żalem patrzę jak ich ubywa. Ten "zrobiony na szaro" ;)



Broszki - ostatnio moja ulubiona forma twórczego wyżywania się:



Spinka do włosów - zrobiłam czerwoną, bo to ulubiony kolor mojej Siostrzenicy. Przy okazji wyszło świątecznie, więc łapie się do posta :)


No i serduszka, których od kilku lat nie może zabraknąć przed Bożym Narodzeniem. Są idealne jako drobny, niezobowiązujący dodatek do świątecznych życzeń lub jako "dowieszka" do etykietki prezentowej.



Pozdrawiam ciepło :)
Julia

4 komentarze:

Będzie mi miło jeżeli zostawisz po sobie ślad :)