sobota, 11 października 2014

Filcowe broszki

Hałda broszek, którą niedawno pokazywałam zaczęła się już rozdzielać na pojedyncze egzemplarze. Trafiają po kolei do mojego butiku na DaWandzie. Wreszcie :) Butik założyłam w lipcu zeszłego roku, ale ciągle zwlekałam z wrzuceniem tam prac. Teraz się zawzięłam i wrzucam coś na półki co trochę.

Jest ich bardzo dużo, więc pokażę tylko kilka. Resztę można zobaczyć w sklepiku, o tutaj.

Na początek szaraczki. Ten zielonkawy filc zachwycił mnie swoim kolorem, a szczególnie w połączeniu z szarością i czernią. Od razu powstały te trzy kwiaty:


a zaraz potem ptaszki:


Potem wzięło mnie na kwiatowe kompozycje. Przyczepiło się do mnie to zestawienie kolorów i prawie same uszyły się takie:


i bardziej stonowane:


I jeszcze serduszka. Jedno romantyczne, z koronką:


i dwa z koralikami



To tyle na dzisiaj :)

Udanego weekendu Wam życzę. Zapowiada się pięknie, jesiennie i ciepło.
Julia

3 komentarze:

  1. Fantastyczne! Jedna ładniejsza od drugiej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. gdybym miała wybrać najładniejszą miałabym problem:) wszystkie mi się podobają:)

    pozdrawiam Cię serdecznie
    Agnieszka z otwartaszuflada.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeżeli zostawisz po sobie ślad :)