piątek, 28 marca 2014

Jeszcze zimowe filcowe

Długo mnie tu nie było :) Straciłam wenę, choć może niezupełnie. Pomysłów mam dużo, ale z realizacją jakoś trudno. Nie chciało mi się zaglądać na blogi, chociaż kiedyś od tego zaczynałam dzień. Nie wiem dlaczego.
Ale dzisiaj rano zobaczyłam kwitnącą gałązkę i pomyślałam, że pięknie by wyglądało jej zdjęcie na blogu. No i tak sobie tu zajrzałam, a jak już zajrzałam, to pokażę część tego co zrobiłam w ciągu ostatnich miesięcy, bo coś jednak mi się udało :)

Pokrowce na telefony, nawet jeden na tableta. Te pierwsze dość zimowe, obiecałam że będą też wersje wiosenne, więc muszę wziąć się do roboty :)







A na deser broszka, też trochę zimowa.


Pozdrawiam ciepło,
Julia

6 komentarzy:

  1. Ooo, jak miło Cię tu "widzieć" :) Cieszę się, że jesteś! Mam nadzieję, że zostaniesz i pokażesz nam tą kwitnącą gałązkę :>
    Piękne rzeczy uszyłaś, te zimowe futerały są urocze! :)
    Pozdrowienia :*

    OdpowiedzUsuń
  2. te pokrowce są świetne. Fajnie , że wróciłaś. Wiesz , ze ty i twój blog były dla mnie pierwsza inspiracją? Twoje filcowe serduszko i ptaszka mam do dziś i ciągle staram się dojść do takiej perfekcji jaką masz ty. pozdrawiam wiosennie i wyczekuje kolejnych prac:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kalnko :* To bardzo miłe :) Pozdrawiam Cię serdecznie!

      Usuń
  3. Piekne rzeczy robisz :)
    zapraszam do siebie

    http://lukrowefantazje.com.pl

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeżeli zostawisz po sobie ślad :)