piątek, 27 września 2013

Moja jesień jest różowa

Przynajmniej dzisiaj :) Nastrój mam dzisiaj nostalgiczno-jesienny, twórczy i wesoły. Taki jak lubię. Oprócz tego że moja jesień jest różowa, to do tego pięknie pachnie - lawendą i świeżością lnu. Pakowałam akurat te zapachy w woreczki, które z lubością ostatnio szyję. Do tego wpadły mi (najpierw w oko, a potem w nos) olejki zapachowe o działających na wyobraźnię nazwach. "Świeżość lnu" mnie urzekła najpierw nazwą, a potem zapachem. Pachnie dokładnie tak jak się spodziewałam - świeżością i czystym praniem. Rewelacyjny do szafy z ubraniami na przykład.

Spojrzałam dzisiaj na swoje zakątkowe okno i wpadły mi w oko różne rzeczy, które w jego okolicy się znajdują i pomyślałam, że różowy absolutnie do mojej jesieni pasuje, głównie za sprawą wrzosów, które podarowała mi Marta :* Tak więc w tym roku moja jesień zaczęła się w tym roku nie brązami i kasztanami jak zwykle, tylko właśnie babskim różem.



Na dokładkę kobieca kartka w dużym formacie. Ostatnio tak mnie opanował format A5, że kiedy biorę do ręki tradycyjną bazę, to mi się wydaje, że to karnecik do prezentu  :)






Zgłaszam moje wytwory do zabawy u ABily.

Bywalczynie Zakątka w realnym świecie zapraszam na warsztaty w przyszłą sobotę o godz. 11.00 Niezobowiązujące babskie tworzenie w jesienny czas :)

Pozdrawiam słoneczno-jesiennie,
Julia

6 komentarzy:

  1. A niech to wróbelek, a ja akurat ten weekend mam wolny a następny nie :( Ale śliczną kartkę zrobiłaś, rewelacyjny pomysł (czyżby firanka? ;) )
    buziaki od Pandki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To niech wróbelek przyfrunie następnym razem, jeszcze będzie okazja :) Pozdrawiam!
      A ta firanka to nie firanka, tylko koronka, ale taka całkiem firankowa :)

      Usuń
  2. piekna ta jesien u Ciebie :) i karteczka przeurocza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kartka jest cudna! Taka mega kobieca, jak Twoja jesień właśnie :)
    Pozdrawiam ciepło :*

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeżeli zostawisz po sobie ślad :)