poniedziałek, 15 lipca 2013

Martynka i sowa

Filcowe imię znów. I to na pewno nie koniec, bo w kolejce stoją następne dzieciaki.
Dzisiaj Martynka :)



Materiał, z którego szyłam to najlepszy na świecie filc od Artemio.

Udanego tygodnia!
Julia

5 komentarzy:

  1. Kapitalny pomysł, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczna girlanda! Sówka pasuje tutaj idealnie, świetne kolory. Cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A literki? sama wycinałaś? czy to wykrojnik?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko oprócz kółek na sowę wycięłam sama :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Tak też myślałam. zdolniacha z Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeżeli zostawisz po sobie ślad :)