piątek, 12 października 2012

Dla miłośnika koszykówki

Na urodziny - siedemnaste. Żadnych autek, pstrokacizn i takich tam, bo w końcu to już mężczyzna. Męsko, poważnie i brązowo też jeszcze nie bardzo, mama solenizanta prosiła, żeby było w miarę dziecinnie, bo to ostatnie niepełnoletnie urodziny. No i masz babo placek... Na szczęście miała być koszykówka. Połączyłam ten koszykarski pomarańcz z biało zielonymi paskami, które kojarzą mi się z tapetą w dziecinnym pokoju. Wyszło tak:




To tyle na dzisiaj :)

Pozdrawiam,
Julia

3 komentarze:

  1. Bardzo fajna kartka,idealna dla nastolatka :)
    Pozdrawiam ciepło:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Tradycyjnie świetnie poradziłaś sobie z postawionym wyzwaniem :) Kartka jest fantastyczna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszło świetnie, mój koszykarz znacznie starszy, a też by do niego pasowała :) gratuluję.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeżeli zostawisz po sobie ślad :)