piątek, 30 września 2011

Ramka do Szuflady

Zgodnie z zapowiedzią pokazuję swoją ramkę zrobioną jako ściągę na wczorajsze spotkanie. Nie miałam na nią pomysłu, ale zajrzałam do Szuflady i odkryłam tam wyzwanie kolorystyczne przygotowane przez Pasję Kati :) Tej przyjemności nie mogłam sobie odmówić i postanowiłam twardo to wyzwanie podjąć, chociaż przyznam szczerze, że połączenie kolorów na pierwszy rzut oka wydało mi się dość osobliwe. Brąz z różem lub brąz z błękitem lubię bardzo, ale żeby tak wszystko razem, hmm... Pogrzebałam w swoich zasobach i znalazłam odcienie, które mi do siebie podpasowały. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie wcisnęła tam jakiejś zielonej gałązki. Ponieważ wytyczne dopuszczają 20% innego koloru, to oprócz gałązek wycięłam jeszcze zielone motylki. Tym sposobem, po wielu nużących docinaniach po pół milimetra papierowych ramek i boków (ponieważ baza do równych nie należała) powstała moja ukwiecona rameczka.









Pozdrawiam ciepło - jeszcze wrześniowo,
Julia

Wyniki wyzwania #1

Nadszedł czas na wyniki naszego wyzwania. Bardzo dziękujemy za wszystkie zgłoszenia. Uważnie przyglądałyśmy się każdej pracy, a przy okazji odkryłyśmy wiele ciekawych blogów. Po przemyśleniach i dyskusjach wybrałyśmy:









Autorki wybranych prac otrzymają banerki na swoje blogi.

Do stworzenia inspiracji na kolejne wyzwanie jako Gościnna Projektantka Kreatywnego Zakątka pragniemy zaprosić

Mię



Spośród zgłoszeń została wylosowana nagroda dla jej autorki. Wynik losowania:

Pracę numer 25 zgłosiła wspomniana już dzisiaj Mila. Nagrodą jest:


Gratulujemy i prosimy o kontakt mailowy.

Jeszcze raz dziękujemy za wspólną zabawę i zapraszamy na następne wyzwanie, które ukaże się już wkrótce.


czwartek, 29 września 2011

Spotkanie VII

Dziesiejsze siódme już spotkanie było bardzo owocne - powstało siedem prac :) Ikeowe ramki długo czekały na ozdobienie, ale dziś wreszcie dostały nowe ubranka. Swoją ramkę pokażę niebawem, a dzisiaj zaprezentuję dzieła uczestniczek i uczestnika spotkania (tak tak, wreszcie był z nami mężczyzna :))

Kamila

Karolina

Pani Wiesia i Pan Staszek

Justyna

Gosia z Anielą

 Marta

Agnieszka


Dziękuję bardzo wszystkim uczestniczkom oraz Panu Staszkowi, który po rycersku wspierał w wycinaniu maszynką nie tylko swoją uroczą Małżonkę, ale także pozostałe twórczynie.

Gorąco pozdrawiam najmłodszą artystkę Anielę, która z kolei dzielnie wspierała swoją mamę i Pana Staszka :)


Jak zwykle było miło, wesoło i twórczo. Do zobaczenia za dwa tygodnie :) 
Będzie bardzo słodko, bo planujemy robić czekoladowniki.

Julia

środa, 28 września 2011

Znowu pudełko. Z zakładką.

Zupełnie inne niż do tej pory.Tym razem mnie ponosło i ozdobiłam także środek. Korzystałam z dwóch papierów z kolekcji Glowing Authentique - Glowing i Luminous. Kolekcja od razu przypadła mi do gustu, ma w sobie "coś". Jak dla mnie jest idealna na jesienne dni. Zegary wycięłam z resztek papieru Prima - Printery - Negative. Kopertę wycięłam wykrojnikiem Sizzix - Envelope w/Ornate Flap. Guziki i ćwieki pochodzą z niezastąpionej tuby Artemio w wersji Black. Brzegi i krawędzie bardzo mocno potraktowałam brązowym i czarnym tuszem pigmentowym.





Pozdrawiam ciepło :)

Home Sweet Home

Wyobraźcie sobie ponure ciemnobrązowe metalowe drzwi. Niestety właśnie tak nieciekawie prezentuje się wejście do mojego domu. A ponieważ na razie nie zanosi się na to, że drzwi zostaną prędko wymienione, postanowiłam je nieco rozjaśnić i dodać im nieco duszy. Od strony ogrodu zawisł na nich jakiś czas temu wianek, a od wnętrza domu właśnie przybył świeżutki kartonowy napis "Sweet Home".


W całości został oklejony papierem, a jego brzegi przetarte papierem ściernym oraz tuszem kredowym Cat's Eye w kolorze Alabaster. Część napisu ma spękania zrobione preparatem Crackle Accents. Wśród ozdób pojawiają się kokardki, kwiatki (m.in. Prima), wycięte wykrojnikiem liście oraz motyl, kryształki plastikowe. Ponieważ drzwi są metalowe, mogłam przyczepić do nich gotowy napis za pomocą podklejonej od spodu taśmy magnetycznej. W ciemnym pomieszczeniu natychmiast zrobiło się trochę pogodniej i jaśniej. Myślę, że równie dobrze taki "magnetyczny" napis sprawdziłby się np. na lodówce. Zapraszam do eksperymentowania.




Materiały wykorzystane w pracy:

Pozdrawiam cieplutko wszystkich miłośników i miłośniczki domowego ogniska, a już w piątek zapraszam w imieniu całego Zespołu Kreatywnego Zakątka na obwieszczenie wyników pierwszego wyzwania "Babie Lato", którego uczestnikom ślicznie dziękujemy za możliwość podziwiania zgłoszonych prac.


poniedziałek, 26 września 2011

Blejtram w stylu retro

Witam wszystkich w poniedziałkowe przedpołudnie :) 
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić swoją pracę na blejtramie,który ma niewielkie wymiary 14,5x14,5cm. Takie "obrazki" fajnie się prezentują i przyciągają uwagę,a robi się je bardzo lekko i przyjemnie.
Zresztą oceńcie sami jak prezentuje się moje maleńkie i skromne dzieło ;)

Do blejtramu użyłam następujących materiałów 
Stemple gumowe Prima Printery
Gotowe ozdoby samoprzylepne Prima 

Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrego tygodnia :) 


niedziela, 25 września 2011

Z rowerem

Miał być notes i zakładka -  z imieniem i rowerem - to jest :) Jedyne, czego byłam pewna przed zabraniem się do pracy, to stempel z rowerem... Trochę mało... Aż tu nagle przyszło natchnienie.
Na papiery Printery patrzyłam wiele razy z podziwem, bo podobały mi się szalenie. Ale nie pod kątem tworzenia swojego, tylko cudzego. Myślałam, że nic sensownego z nich nie zrobię, bo nie są w moim stylu (którego zresztą nie mam). No i tak naprawdę zostałam zmuszona do spojrzenia na nie pod kątem tworzenia nie tylko cudzego, ale także swojego (tu uśmiecham się do mojego ZP :)) Po tej chwili miałam już wybrany papier i reszta poszła sama, tak jakoś bezwiednie. Padło na Prima - Printery - Negative z dodatkiem Echo Park - Springtime - Juneberry/Grass. Literki wycięłam z papieru Prima Printery - Pressman.  Rower ze stempla Artemio, ćwieki, guziki, spiralki i agrafki z zielonej tuby Artemio. "Wstążeczka" przy zakładce to druciki z jakichś kwiatków. Uznałam, że jak ma być męsko, to nie będę żadnych tasiemek tam wciskać, tylko postawię na metalowe części :) Do tego bardzo dużo czarnego tuszu Memento, którym maziałam prawie na oślep i bez zastanowienia, co u mnie raczej rzadko się zdarza.
Wyszło mi takie coś:







Pozdrawiam jesiennie :)
Julia

piątek, 23 września 2011

Wspomnienie z dzieciństwa

Witajcie Kochani.
Przyszedł czas na moją drugą już prezentację. Dziś będzie nietypowo, choć nadal albumowo, a dokładniej wpis do albumu wędrującego. Dlaczego akurat to? Dlatego, że chciałabym pokazać jak wiele można wyczarować z papierków Primy - Pixie Glen.
Tematem wpisu było "Wspomnienie z dzieciństwa". Wiele mam wspomnień, jednak najsilniejszym jest to, że jako mała dziewczynka chciałam latać. Poza tym uwielbiałam oglądać obrazki z uskrzydlonymi wróżkami i elfami. Oglądałam i marzyłam o tym by choć raz wznieść się ponad domy i drzewa. Ech to były naprawdę piękne, beztroskie i nieco naiwne lata :)
Czy mój wpis należy do udanych - oceńcie sami. Ja jestem z niego zadowolona, bo papierki o delikatnych kolorkach i cudownej grafice podkreśliły charakter tych wspomnień.



"Dzieci mają cudowną moc, by zmieniać się w co tylko zapragną"
                                                                 Jean Cocteau







Użyte materiały
Papier Prima - Pixie Glen - Cornwal
Papier Prima - Pixie Glen - Pyske cuts
Papier Prima - Pixie Glen - Garden Gate
Maszynka Big Shot do wycinania i wytłaczania


środa, 21 września 2011

Pudełkowo-ramkowy komplet urodzinowy

Nawet mi się zrymowało :) Poczyniłam ostatnio taki sobie komplecik. Pudełka u mnie ostatnio rządzą, więc w ramach urozmaicania swojego warsztatu do pudełka dołączyła ikeowa rameczka, na którą pomysł przyszedł mi już dawno, ale jakoś nie było okazji go zrealizować. Miałam pokusę pomalować brzegi na brązowo, ale bardzo lubię kolor surowego drewna i naturalnego papieru. Uznałam, że w tym wypadku szkoda je zasłaniać.
Papierki z mojej ukochanej kolekcji Botanical Primy - te na wierzchu :) Brązowy papier pod spodem to niezmiennie Lava/Chocolate Echo Park. Duże brązowe kwiatki zrobiłam w ostateczności z brązowego sznurka papierowego, bo za nic nie mogłam dopasować odpowiedniego odcienia brązu z gotowych kwiatków. Nabiedziłam się nad tym bardzo zamiast od razu złapać za sznurek. Kolejny dowód na to, że na najprostsze rozwiązania najtrudniej wpaść :) Sznurkowe warstwy spięłam welurowym ćwiekiem z zielonego zestawu ćwieków Papermanii. Pomyślałam sobie, że ładnie będą wyglądać listki dobrane pod kolor tych ćwieków. Mam trochę wątpliwości czy ta myśl była dobra, ale nic już z tym nie zrobię. Listki wycięłam wykrojnikiem Artemio Quilling Leaf 4 z papieru Denim/Lizard Echo Park. Beżowe i białe kwiatki to e-Line Primy - poskładane i sklapnięte. Odkryłam ostatnio ten patent i bardzo mi się podoba efekt. Pewnie nie ja pierwsza to odkryłam, ale i tak jestem z siebie zadowolona :) Całości dopełnia kilka bordowych kwiatków Mini Gypso i perełki Primy w podobnym odcieniu - w nawiązaniu do bordowych motywów na papierze. No i tyle :)






Dziękuję za uwagę :)
Pa!